Jak wygląda proces budowy aplikacji w platformie low-code? [Podcast]
Dobrze wybrana platforma low-code jest praktycznym narzędziem automatyzacji procesów i uniwersalnym środowiskiem, budowy dedykowanych aplikacji. Proces tworzenia nowych rozwiązań w tym środowisku mocno różni się tradycyjnej metody kodowania, dając tak twórcom, jak odbiorcom możliwość bieżącego testowania i modyfikowania budowanego oprogramowania. Jak zatem wygląda projektowanie i uruchamianie aplikacji w technologii low-code?
Na tym zagadnieniem pochylili się w kolejnym odcinku podcastu „O low-code w prostych słowach” Bartosz Kwieciński Dyrektor Działu Wdrożeń i Asysty Systemów ERP i Łukasz Sputo, specjalista do spraw wdrożeń opartych na platformie niskokodowej, autor wielu indywidualnie projektowanych narzędzi, a także szkoleniowiec, który wprowadza użytkownikom w arkana low-code.
Metoda tradycyjna a low-code
Punktem wyjścia dla zagadnienia procesu tworzenia aplikacji w platformie niskokodowej powinna być znajomość różnicy między dwiema stosowanymi metodami budowy rozwiązań. W wymiarze technologicznym różnica sprowadza się do tego, że w przypadku low-code twórca ma do dyspozycji środowisko z gotowymi komponentami i mechanizmami, z których można poskładać dowolną aplikację, przy mocno ograniczone ilości kodowania. Programista nie musi już pisać skryptów, tworzyć batonów, formularzy i innych komponentów, ani reguł ich działania, bo wszystko to dostępne w ramach środowiska low-code.
Ograniczenie kodowania skróciło czas, jaki zazwyczaj był konieczny do wdrożenia rozwiązania. Co więcej, zmieniło też podejście do sposoby pracy, na który wpływ ma metoda projektowania drag and drop. Zapewnia ona stały wgląd w budowaną aplikację na każdym etapie realizacji, w związku z czym wykorzystuje się zwinne metodologii zarządzania, jak choćby agile. Co ważne, w projekt angażowani są użytkownicy końcowy, którzy przecież najlepiej wiedzą, czego potrzebują od projektowanej aplikacji. Jest to zasadnicza różnica w stosunku do tradycyjnej metody, która nie daje możliwości użytkownikom śledzenia efektów prac. Dopiero na końcu mogą stwierdzić, czy dostarczone narzędzie rzeczywiście jest zgodne z oczekiwaniami.
Technologia low-code pozwala na bieżąco weryfikować założenia projektu i jeśli zaistnieje potrzeba, wprowadzać konieczne modyfikacje.
„W technologii low-code możemy na bieżąco prototypować i wprowadzać zmiany w projekcie w ramach przyjętego budżetu i terminu – wyjaśnia Łukasz Sputo. – Stopniowo prezentujemy i oceniamy uzyskane efekty prac, które prowadzone są w stałym kontakcie i porozumieniu z klientem. W ten sposób widzi on, jak ostatecznie ma wyglądać aplikacja i czy projekt zmierza we właściwym kierunku. A jeśli okaże się, że trzeba dokonać zmian, to trakcie możemy je zrobić. I to daje pewność, że produkt końcowy będzie zgodny z oczekiwaniami klienta.” Takie podejście sprawia, uruchomienie nowego rozwiązania w technologii low-code obarczone jest niskim ryzykiem wdrożenia.
Etapy tworznia aplikacji
Budowa aplikacji w technologii low-code składa się z sześciu etapów. Pierwszy polega na określeniu obszarów i procesu wymagającego cyfrowych udoskonaleń. Drugi stanowią konsultacje odnośnie oczekiwań projektowych i mierników efektu końcowego. Trzeci, to już tworzenie prototypu aplikacji w oparciu o wytyczne zebranych w trakcie konsultacji. Czwarty to stopniowe udoskonalanie i testowanie prototypu budowanej aplikacji. Piąty to ocena efektu końcowego i uruchomienie aplikacji w środowisku produkcyjnym. Ostatni szósty etap, to wdrażanie nowych funkcjonalności o jeśli trzeba kolejnych usprawnień.
1. Analiza.
Tę w skrócie wymienioną sekwencję działań warto nieco szerzej omówić. Na początku projektu istotne jest ustalanie jego celu. Trzeba określić, czy budowane będzie nowe rozwiązanie, a może już istniejące ma zyskać dodatkowe funkcje lub starszy system ma być dostoswany do obecnych standardów. Od odpowiedzi na te pytania zależy kierunek prowadzonych prac. Po zdefiniowaniu rodzaju prac odbywają się warsztaty analityczne, w trakcie których dokładnie weryfikowane są procesy klienta, a także codzienne wyzwania i potrzeby obsługujących je użytkowników. Ważne jest aby wiedzieć, jakie dane są kluczowe, kto uczestniczy w procesie i jak system powinien współpracować z innymi narzędziami używanymi w organizacji. Konieczne jest również ustalenie oczekiwanych efektów, doprecyzowanie tego, jakich usprawnień klient oczekuje i w jaki sposób będziemy oceniać sukces projektu. Podsumowując, chodzi o zebranie informacji na temat tego, co działa, a co wymaga poprawy i jaką wartość ma dostarczyć nowa aplikacja.
2. Planowanie.
Po wstępnej analizie następuje planowanie. Tutaj określane są kluczowe funkcjonalności aplikacji i sposób, w jaki ona będzie działać. Opracowywany jest model danych, co wymaga sprecyzowania, jakie informacje mają być przetwarzane i jak powinny one przepływać przez rozwiązanie. Istotne jest, aby dobrze zaplanować proces – ustalić ilość etapów, rolne użytkownicy w poszczególnych krokach, działania zautomatyzowane i manualne. Doprecyzowany zostaje również wygląd aplikacji, interfejs użytkownika, dostępność funkcji, menu oraz inne elementy, jak dashboard bądź raporty. Ponadto określone muszą być mierniki sukcesu, które pozwolą zweryfikować, czy aplikacja spełnia założenia. Z tego etapu powinna powstać dokładna dokumentacja wymagań, będąca podstawą dla kolejnych faz projektu.
3. Budowa.
Na podstawie zebranych danych tworzony jest pierwszy prototyp aplikacji, będący jego wizualną formą umożliwiającą szybkie wprowadzenie zmian i testowanie przez użytkowników końcowych. W zależności od jego skomplikowania może powstać nawet w ciągu tygodnia. Zawiera on najważniejsze funkcjonalności, które pozwolą stwierdzić, czy kierunek prac jest właściwy i czy potrzebne są jakieś uwagi. „Możliwość prototypowania to jeden z kluczowych wyróżników technologii low-code, którą wykorzystuje platforma nAxiom – wyjaśnia Bartosz Kwieciński. – Prezentacja prototypu już na wczesnym etapie projektu daje możliwość weryfikacji funkcjonalności i przyjętych założeń. Dzięki temu w kolejnym etapie możemy już stopniowo udoskonalać i testować prototyp aplikacji.”
Na tym etapie prototyp aplikacji jest sukcesywnie ulepszany na podstawie informacji zwrotnych pochodzących od użytkowników końcowych. Po każdej prezentacji aplikacji klient oraz jej użytkownicy poddają ocenie jej funkcjonalność i potwierdzają ich prawidłowość lub zgłaszają sugestie zmian. Na tej podstawie wprowadzane są stosowne poprawki, dzięki czemu aplikacja może być idealnie dopasowana do potrzeb danej organizacji. Jednocześnie prowadzone są testy poszczególnych funkcjonalności, aby upewnić się, czy wszystkie procesy działają zgodnie z przyjętymi założeniami i czy dane są przetwarzane prawidłowo. Wszystko to po to, aby dopracować rozwiązanie pod względem biznesowym i technologicznym, a następnie móc je wdrożyć w środowisku produkcyjnym.
4. Efekt.
Po zakończeniu prac związanych z budową i udoskonaleniem prototypu aplikacja jest poddana dokładnej ocenianie pod kątem zgodności z ustalonymi kryteriami. Klient ma możliwość przetestowania jej w ostatecznej formie, aby sprawdzić, czy spełnia przyjęte założenia i odpowiada na zdefiniowane potrzeby biznesowe. Po uzyskaniu akceptacji klienta aplikacja jest przenoszona do środowiska produkcyjnego i zaczyna działaś w rzeczywistych warunkach, stając się dostępną dla użytkowników końcowych. Jej wdrożenie odbywa się w sposób zaplanowany, aby ograniczyć ryzyko zaburzeń w działalności operacyjnej organizacji.
5. Rozwój.
Etap uruchomienia jest ostatnim dla życia aplikacji, ponieważ już po wdrożeniu może być ona cały czas udoskonalana w środowisku produkcyjnym. Elastyczność technologii sprawia, że do tworzonych w niej rozwiązań mogą być szybko wprowadzane zmiany będące odpowiedzią na potrzeby użytkowników czy samej organizacji. Kluczowe okazują się tu dane na temat użytkowania aplikacji. Na ich podstawie można zidentyfikować obszary wymagające ulepszeń lub konieczne do dodania funkcje. Wszystkie zmiany są ustalane i implementowane w porozumieniu z użytkownikami końcowymi, co gwarantuje użyteczność i zgodność aplikacji pozostaje z oczekiwaniami organizacji.
Posumowanie
Prace związane z projektowaniem i budową aplikacji przebiegają sprawnie, co w głównej mierze wynika z elastyczności platformy low-code i stosowanym metod zarządzania. Produkt nie jest prezentowany na etapie końcowym, a użytkownicy nie są wyłączenie z prac. Dzięki regularnym konsultacjom i możliwości na bieżąco są wprowadzania modyfikacji wypracowywane efekty decydujące o sukcesie końcowym projektu. Można w praktyce w czasie rzeczywistym przetestować różne opcje, wybierając najkorzystniejszą z punktu widzenia użytkowników i organizacji.
Tym samym platforma low-code to szansa dla organizacji na łatwą i szybą rozbudowę oprogramowania czy uzupełnienie infrastruktury IT. To możliwość przeprowadzana wdrożeń we własnym zespole złożonym z osób o predyspozycjach technicznych i po przeszkoleniu, bez koniczności angażowania dodatkowych programistów. Wiele przykładów potwierdza możliwość samodzielnego tworzenia funkcjonalnych aplikacji, choćby związanych z obiegiem dokumentów czy generowaniem raportów. Jednak trzeba zaznaczyć, że mowa jest o low-code nie no-code, w związku z czym podstawy z zakresu technologii i przeszkolenie są ważne, aby móc swobodnie rozwijać aplikacje i efektywnie wspierać procesy biznesowe.
Opisz nam swój problem, a my podpowiemy, jak możesz go rozwiązać.
Każde skierowane do nas pytanie traktujemy bardzo poważnie. Jeśli przedstawisz nam swoje potrzeby, na spotkaniu wspólnie zastanowimy się, jakie rozwiązania najlepiej spełnią Twoje oczekiwania. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o platformie nAxiom, opowiemy i dostarczymy Ci dodatkowe materiały. A jeśli chcesz wziąć udział w webinarium powiemy, kiedy odbędzie się najbliższe spotkanie online i jakiej tematyki będzie dotyczyć.